fbpx
Yummity > Okiem dietetyka > Jak prawidłowo gotować kaszę?
Jak prawidłowo gotować kaszę? Yummity

Jak prawidłowo gotować kaszę?

Krótkie i praktyczne rady od dietetyka i kucharza:

Pozbądź się zanieczyszczeń

Pozbądź się zanieczyszczeń

Przed rozpoczęciem gotowania, warto kaszę „umyć”. Wystarczy przepłukać ją na drobnym sitku pod bieżącą wodą. Dzięki temu pozbędziemy się niechcianych zanieczyszczeń magazynowych (tj. pył, kurz) oraz związków nadających kaszy gorycz (np. w przypadku kaszy jaglanej).

Odpowiednia ilość wody

Gotowanie kaszy zgodnie z zalecaną ilością wody i czasu jest sposobem na zachowanie wszystkich wartości odżywczych. Zazwyczaj kaszę gotujemy w proporcji 2:1 (2 części wody na 1 część kaszy), ale warto w tym temacie kierować się zaleceniami producentów i technologów z danej firmy. Woda powinna być całkowicie wchłonięta. W innym przypadku cenne składniki mineralne jak np. potas, magnez i wapń zostaną utracone – a nie ma nic gorszego niż „karmienie zlewu” wodą odlaną z gotowania kaszy.

Metoda parowania

Metoda parowania

Wypróbuj metodę parowania, czyli gotowanie ziaren przez około 50% czasu deklarowanego przez producenta, a następnie otul garnek ścierką kuchenną, pozostawiając kaszę w możliwie wysokiej temperaturze i pozwól, aby ziarna wchłonęły cały płyn. Dzięki temu kasza będzie sypka i apetyczna.

nie gotuj kaszy w woreczkach plastikowych

Unikaj plastiku

Nie gotuj kaszy w plastikowych woreczkach. Dzięki temu unikniesz przedostawania się mikroplastiku do żywności i organizmu. Plastik jest również źródłem szeregu związków negatywnie wpływających na układ hormonalny – niezwykle ważny dla zachowania zdrowia każdego z nas.

Nie zrób „papki”

Modele żywienia oparte na produktach o niskim indeksie i ładunku glikemiczny są najzdrowszymi dietami świata. Stają się doskonałą prewencją w chorobach układu krążenia, cukrzycy oraz insulinooporności, a dodatkowo wzmacniają pracę układu odpornościowego oraz zmniejszają stan zapalny. Im mniej rozgotowane kasze, tym niższy indeks glikemiczny.

Nadaj smaku już na początku

Z kulinarnego punktu widzenia warto czasami początkowo podprażyć kaszę w garnku z odrobiną oliwy. Dzięki temu kasza zyskuje ciekawy aromat i smak. Ciepło przyspieszy również otwieranie łusek i bardziej efektywne wchłanianie odpowiedniej ilości płynów. Ważny z punktu widzenia smaku jest również niewielki dodatek soli. Pomoże on rozmiękczyć twarde części zbóż i wzmocnić smak dań z kaszą, nawet tych w wersji słodkiej.

Autor mgr inż. Aneta Korzeniecka dietetyk kliniczny